Na kolejnym etapie naszej biograficznej podróży zapraszam do… praktykowania wdzięczności.
- Zdarza się, że spoglądając wstecz gorzkie doświadczenia przysłaniają nam te, za które możemy być wdzięczni losowi, napotkanym na swojej drodze ludziom, szczęśliwym przypadkom czy niezwykłym zbiegom okoliczności. Może jeszcze komuś lub czemuś, sprawiającym, że jesteśmy tu i teraz.
- Wdzięczność według psychologów pozytywnych to jedna z zapomnianych praktyk prowadzących do znalezienia w naszym życiu tego co dobre, przyjemne, budujące. Jest ważnym składnikiem zdrowego i dobrego życia.
- Naukowcy odkryli, że wdzięczność przynosi wiele korzyści, z czego choćby 3 warto wziąć pod uwagę:
- Nasz mózg przełączy się na pozytywne przeżycia i emocje a to na lepsze samopoczucie i dobry nastrój.
- Łatwiej będzie nam dostrzec pozytywne zdarzenia w naszej biografii.
- Pozytywne efekty praktykowania wdzięczności sumują się jak „dodatkowe zyski po dokonaniu dobrej inwestycji”. Nawet jeśli teraz nie dostrzegamy profitów, to praktykując bycie wdzięcznym, choćby tylko przypominając sobie beztroskie wakacje w dzieciństwie, za kilka dni może zauważymy zmianę nastroju i samopoczucia.
- Zatem tu i teraz mamy okazję do rozpoczęcia lub kontynuowania praktykowania wdzięczności
- Przypomnij sobie za co i komu lub czemu możesz być wdzięczny w dzieciństwie, młodości i później na kolejnych etapach życia. Przypomnij sobie a najlepiej zapisz minimum 3 rzeczy, za które możesz być wdzięczny na każdym z etapów.
- Pamiętaj – nie muszą to być „rzeczy wielkie”- może być to list albo wiadomość od kogoś, ciekawa książka, albo spacer. Może Ty albo ktoś napotkany na Twojej drodze zrobił coś interesującego/zabawnego/fascynującego, co teraz z perspektywy czasu zasługuje na wdzięczność, bo w trudnej chwili mogłeś się uśmiechnąć? Może ominęło Cię nieszczęście lub problem i też z perspektywy czasu możesz być wdzięczny? Może nauczyciel, który Cię zainspirował i dzięki temu odkryłeś swoje pasje?
• Wreszcie na koniec wyobraźmy sobie co by było gdybyśmy praktykowali niewdzięczność? Ileż trudnych doświadczeń i przeżyć by nas osaczyło i nie dając spokoju pustoszyło naszą głowę i serce… Zdecydowanie tego robić nie warto!